(11kB) Pocztówka z wakacji
czyli "jesteśmy na wczasach".



Wakacyjne pozdrowienia dla Całego Forum "przesyła"
Krzysztof Stachurka
(61kB)
Daleko .....
(42kB)
..... i trochę bliżej :-)
(52kB)
Z drugiego końca Polski
(65kB)
..... tak na koniec wakacji :-(




Relacja z jednodniowej wycieczki na wulkan.
Robert Piecuch
(73kB)
Pomidor na pustyni. Na początku szlaku spotkaliśmy dziko rosnący krzak pomidora, który nie mial nic innego do dyspozycji oprócz drobnoziarnistej lawy a pomimo to miał owoce ! - smaczne - człowiek przypomniał sobie jak w rzeczywistości smakował pomidor.
(52kB)
Rzeka lawy w drodze na Caldera Blanka. Pierwszy etap wycieczki prowadził przez zastygniętą rzeke lawy (kamienie są ostre i nieprzyjemne w dotyku).
(67kB)
To nie montaż Robert na księżycu. Ta sama rzeka lawy z góry, w tle park narodowy Timanfaya, gdzie w latach 1730 - 1736 praktycznie bez przerwy eksplodowały wulkany.
(49kB)
(42kB)
Calderablanca. Stożek wulkanu osiągnięty, człowiek czuje sie jak na "Orlej Perci" w Tatrach, w tle krater.




Tak się składa, że mój urlop roczny z uwagi na pracę żony, spędzam w styczniu. Pogoda panująca w tym czasie w naszej szerokości geograficznej zupelnie nam nie odpowiada, w związku z tym od pięciu lat odlatujemy na Wyspy Kanaryjskie. W tym roku była to ponownie Tenerifa.
Zdjęcie powstało w styczniu 2003 w górach Teno, a miejsce nazywa sie EL Fronton.
Jan Hejczyk
(49kB)